O kobiecości dzisiaj (cz.5) - odpowiedź na problemy

Opublikowane przez Ukryte Piękno 22.3.18 Brak komentarzy

Jakie masz pomysły, aby uniknąć bądź rozwiązać wspomniane zagrożenia i problemy?

„W skali makro – walka z kłamliwymi ideologiami, propagującymi przejęcie pełnej kontroli nad płciowością (od antykoncepcji, aborcji, aż do różnych dewiacji), promowanie wartości chrześcijańskich. A tak na co dzień? Przede wszystkim samemu obudzić się z letargu, dojrzeć i stać się wartościową kobietą (lub mężczyzną). Potem trzeba swoim stylem życia propagować dojrzałe postawy, odkłamywać rzeczywistość, docierać do tych,  którzy utknęli w wieku nastoletnim i siedzą tam od 20 lat. Wyjść za mąż/ożenić się z mądrym człowiekiem, kochać się, stać za sobą murem, wychować 
piękne i mądre dzieci. Uczynić swój dom bezpieczną twierdzą dla siebie,
rodziny i przyjaciół. Pokazywać społeczeństwu, że bycie wierzącą 
rodziną to nie oderwanie od rzeczywistości i widzenie wszędzie zła. 
Brać to co trzeba na poważnie, a z reszty mądrze żartować. Walczyć 
z bylejakością na wszelkie możliwe sposoby. Cieszyć się z każdej rzeczy, 
zdarzenia, spotkania. Doceniać, widzieć dobro. Dziękować innym. 
Szukać tych, z których doświadczenia można czerpać. Szanować 
i kochać ludzi, pochylać się nad ich biedą i cierpieniem. 
Nie zgadzać się na jakiekolwiek zło. Modlić się codziennie. 
Nie bać się być „odmieńcem”, jeśli w głębi serca 
JESTEŚMY PEWNI, że mamy rację”.

Monika, 26 lat



„Nie dać się zniewolić temu co proponuje świat. 
Dlaczego? Bo to co modne, głośne, nie zawsze jest dobre. 
Warto mieć swoją hierarchię wartości. 
A gdy nie wiemy czy coś jest dla nas dobre, 
dobrze rozeznawać na modlitwie, 
korzystając z Sakramentów Świętych”.

Karolina, 30 lat


„Trzeba inwestować samemu 
w rozwój emocjonalny (terapia, rozmowa) 
jak i duchowy”.

Anna, 35 lat





„Przydałoby się ograniczyć używanie 
nowinek technologicznych, neta, 
lecz nie jest to za bardzo możliwe 
w dzisiejszych czasach. 
Ograniczenie stresu… 
nigdy może nie być łatwe, ale warto 
zażywać ruchu dla odreagowania 🙂”. 

Kasia, 20 lat





„Myślę, że ludzie muszą dawać dobre 
świadectwo innym. Potrzeba dużo modlitwy 
za wszystkich ludzi. Potrzeba modlitwy 
za współczesne problemy świata. 
Uważam także, że różnego rodzaje akcje, 
zjazdy, wydarzenia mają wpływ 
na rozwój współczesnego człowieka 
i na to czym się kieruje”. 



Sandra, 18 lat



* * *

Podsumujmy


Tak więc uczestniczki ankiety stwierdziły, że dzisiejsze kobiety są pewne siebie, zmierzające do celu, poszukują swojego miejsca. Ponadto pojawiają się w ich życiu trudności związane z dokonywaniem wyborów i podejmowaniem decyzji. Często są przeciążone psychicznie i fizycznie. Są także zestresowane, obawiające się o przyszłość, zalęknione, zagubione na jakiejś płaszczyźnie życia. Współczesne kobiety nie wiedzą, że ich kobiecość nie oznacza słabości i uszczerbku na godności, nie wiedzą, że wcale nie muszą być „jak mężczyźni”. Wykonują na co dzień wiele zadań. Poświęcają się rodzinie, ale także pracy.
Pierwszą i zasadniczą rolą kobiety jest bycie kobietą. Kobieta ma dbać o ognisko domowe. Ponadto posiada prawa, przywileje, może swobodnie się kształcić, pracować, spełniać się zawodowo. Stała się bardziej niezależna. Rola kobiety opiera się bardzo często na pracy w domu – wśród dzieci, męża. Ale są też kobiety chcące być niezależnymi, dążą do celów. 

Najczęstsze zagrożenia i problemy z jakimi spotykają się kobiety:

  • odejścia od Boga, 
  • zawoalowane uprzedmiotowienie,
  • źle wykształcona tożsamość,
  • kłamstwo polegające na wmawianiu kobietom, że ich natura jest zła, "gorsza", że powinny przejmować cechy męskie,
  • zaniedbywanie małżeństwa,
  • brak otwarcia na drugiego człowieka,
  • samotność,
  • strach,
  • presja otoczenia dotyczącą spełniania czyichś oczekiwań,
  • wielozadaniowość,
  • pięcie się w karierze,
  • zagrożenia przeciwko moralności oraz czystości serca, ciała i duszy,
  • strony internetowe służące m.in. poznaniu drugiej połówki,
  • zbyt duże podążanie do osiągnięcia wymarzonego zawodu czy stanowiska,
  • pracoholizm,
  • depresja,
  • brak szacunku i tolerancji,
  • narzucanie trendów, presja otoczenia, np. czarny protest,
  • zachęcanie kobiet do walki o własne prawa,
  • społeczne oduczanie ofiarności i poświęcenia drugiemu człowiekowi.


Według ankieterek dzieje się tak, ponieważ:

  • narusza się naturalny porządek świata,
  • zatraca się własną tożsamość,
  • propaguje się szkodliwe idee, prawa i obyczaje, które mają za zadanie doprowadzić relatywizmu lub zaniku wartości moralnych,
  • nie poznawanie przez kobiety świata kobiecego,
  • istnieje dewaluacja i rozbijanie rodzin,
  • negowana jest nauka Kościoła,
  • zapomina się o Bogu, Jego przykazaniach i liczy się na własne, ludzkie siły,
  • istnieje łatwy dostęp do internetu,
  • coraz większy stres związany z dążeniem do osiągnięcia celów czy związany z codziennym funkcjonowaniem
  • duży wpływ ma dom rodzinny i wszystko co się w nim zadziało, 
  • wpływa na to środowisko i czasy w których żyjemy,
  • nie potrafimy komunikować się z sobą „face to face”.


Jak sobie z tym radzić? Jakie jest lekarstwo?

  • modlitwa i uczestnictwo w Sakramentach Świętych,
  • walka z kłamliwymi ideologiami, propagującymi przejęcie pełnej kontroli nad płciowością,
  • promowanie wartości chrześcijańskich
  • obudzić się z letargu, dojrzeć i stać się wartościową kobietą,
  • pokazywać społeczeństwu, że bycie wierzącą osobą to nie oderwanie od rzeczywistości i widzenie wszędzie zła,
  • ograniczenie używania nowinek technologicznych, internetu, choć nie jest to za bardzo możliwe w dzisiejszych czasach,
  • ograniczenie stresu
  • zażywanie ruchu dla odreagowania,
  • inwestowanie w rozwój duchowy jak i w emocjonalny (terapia bądź rozmowa)
  • nie dać się zniewolić temu co proponuje świat.




Chciałabym w tym miejscu serdecznie podziękować Ani, Monice, Kasi, Sandrze i Karolinie za wkład i poświęcony czas w współtworzenie tego artykułu, poprzez wypełnienie ankiety. Wierzę, że owoce naszej wspólnej pracy dotrą do wielu kobiet, które zmagają się jak my z różnymi problemami. Być może którejś z nich Wasze słowa pomogą żyć w pełni i odnaleźć sens swojej kobiecości.





Karolina Wtorek






Tematy: ,