Piękno jest w Twoich rękach!
Opublikowane przez Ukryte Piękno
28.4.18
2 komentarzy
Kochane i Piękne!
Pokrzepione na duchu "Środ(k)owym umocnieniem", z filiżanką staranie dobranej, aromatycznej herbaty, ubrane gustownie, w dobrze dobraną spódniczkę, posmakujcie "Poematu o dzielnej niewieście" z Księgi Syracha, który wprowadzi nas w klimat twórczy! Dziś chcę podzielić się z Wami moim twórczym sposobem odpoczywania, który pomaga prześcignąć lenia, a także zadbać o piękno przestrzeni i otoczenia w którym żyję. Tam taram tam tam!!! Dział hand made uważam za otwarty!
POEMAT O DZIELNEJ NIEWIEŚCIE
Niewiastę
dzielną któż znajdzie?
Jej wartość przewyższa
perły.
Serce
małżonka jej ufa,
na zyskach mu nie zbywa;
nie
czyni mu źle, ale dobrze
przez wszystkie dni jego
życia.
O
len się stara i wełnę,
pracuje starannie
rękami.
Przepasuje
mocą swe biodra,
umacnia swoje ramiona.
Już
widzi pożytek ze swej pracy:
jej lampa wśród nocy nie
gaśnie.
Wyciąga
ręce po kądziel,
jej palce chwytają wrzeciono.
Otwiera
dłoń ubogiemu,
do nędzarza wyciąga swe ręce.
Dla
domu nie boi się śniegu,
bo
cały dom odziany na lata,
sporządza sobie okrycia,
jej
szaty z bisioru i z purpury.
Płótno wyrabia,
sprzedaje,
pasy dostarcza kupcowi.
Strojem jej
siła i godność,
do
dnia przyszłego się śmieje.
Otwiera usta z
mądrością,
na
języku jej miłe nauki.
Bada bieg spraw domowych,
nie
jada chleba lenistwa.
Po tym przydługim wstępie zapraszam do podglądania! Na początek kwietniowy, tulipanowy kubek!
Najpierw musiałam zdobyć biały, niedrogi, chiński kubeczek, dostępny w każdym mieście i miasteczku :)
Później wygrzebałam z szuflady miękki ołówek i za jego pomocą zrobiłam wstępny szkic.
Następnie stopniowo zmywając zarys, nakładałam czarną farbkę konturową do porcelany, którą zdobyłam poprzez zakup internetowy.

Na moim kubku zaplanowałam napis, musiałam więc trochę pobawić się z nitką, żeby wyglądał estetycznie, starannie i ... prosto!
Nareszcie, po wyschnięciu konturu, nadeszła pora na wypełnienie kolorem! Do tego potrzebne były odpowiednie farbki i pędzelki.
Tak oto powstał mój pierwszy, własnoręcznie pomalowany kubek :) W sam raz na wiosenny prezent!
oprac. i fot. instruktarzu Karolina Kargol
pozostałe fot. pixabay.com.pl
Niewiastę
dzielną któż znajdzie?
Jej wartość przewyższa
perły.
Serce
małżonka jej ufa,
na zyskach mu nie zbywa;
nie
czyni mu źle, ale dobrze
przez wszystkie dni jego
życia.
O
len się stara i wełnę,
pracuje starannie
rękami.
Przepasuje
mocą swe biodra,
umacnia swoje ramiona.
Już
widzi pożytek ze swej pracy:
jej lampa wśród nocy nie
gaśnie.
Wyciąga
ręce po kądziel,
jej palce chwytają wrzeciono.
Otwiera
dłoń ubogiemu,
do nędzarza wyciąga swe ręce.
Dla
domu nie boi się śniegu,
bo
cały dom odziany na lata,
sporządza sobie okrycia,
jej
szaty z bisioru i z purpury.
Płótno wyrabia,
sprzedaje,
pasy dostarcza kupcowi.
Strojem jej
siła i godność,
do
dnia przyszłego się śmieje.
Otwiera usta z
mądrością,
na
języku jej miłe nauki.
Bada bieg spraw domowych,
nie
jada chleba lenistwa.
Po tym przydługim wstępie zapraszam do podglądania! Na początek kwietniowy, tulipanowy kubek!
Najpierw musiałam zdobyć biały, niedrogi, chiński kubeczek, dostępny w każdym mieście i miasteczku :)
Następnie stopniowo zmywając zarys, nakładałam czarną farbkę konturową do porcelany, którą zdobyłam poprzez zakup internetowy.
Na moim kubku zaplanowałam napis, musiałam więc trochę pobawić się z nitką, żeby wyglądał estetycznie, starannie i ... prosto!
Super!! Dzięki za pomysł.
OdpowiedzUsuńJakbym tak jeszcze potrafiła to zrobić... ale kubek pięęękny!
OdpowiedzUsuń